Na przestrzeni wieków miasto Krzemieniec było położone w rozległej dolinie, rozciągającej się z południowego wschodu na północny zachód, powstałej w wyniku trwałej erozji płaskowzgórza podolskiego, które stromo nawisa w tym miejscu nad równiną Małego Polesia, i dopiero pod koniec XIX wieku wyrwało się z niej do podnóży Gór Krzemienieckich.
Krzemieniec
ukr. Крем’янець, jid. קרעמעניץ
Pewnego razu rabbi Abraham przybył do domu swojego teścia do Krzemieńca. Najdostojniejsi członkowie wspólnoty zebrali się, aby powitać świętobliwego męża. Rabbi Abraham jednak nie zwracał na nich uwagi, lecz patrzył przez okna na górę, u której stóp leżało miasto. Jeden z oczekujących, który pysznił się swoją uczonością i wielce dbał o swoją godność, zapytał niecierpliwie: „Czemu, mistrzu, tak przyglądasz się tej górze? Czyżbyś nigdy takiej nie widział?”. Rabbi odparł: „Patrzę i nie mogę wyjść z podziwu, że taka gruda ziemi tak się nadęła pychą, aż się z niej zrobiła wysoka góra”.
Pinkas Kremenic; sefer zikaron = Pinkas Kremeniec; a memorial [Kronika Krzemieńca; księga pamięci], red. A. Sz. Sztajn, Irgun Olej Kremenic be-Israel [Ziomkostwo Krzemieńca w Izraelu], Tel Aviv 1954, ss. 453, il., mapy, portr. (herb., jid.)
Kremenic, Wiżgorodek un Poczajew; izker-buch = Kremenitz (izkor-buj) [Krzemieniec, Wyżgródek i Poczajów; księga pamięci], red. Falik Lerner, Landslajt-Farajn fun Kremenic un Umgegnt in Argentine = Sociedad Residentes de Kremenitz y Alrededores en la Argentina [Ziomkostwo Krzemieńca i Okolic w Argentynie], Buenos Aires 1965, ss. 468. faks., il., portr. (jid., hiszp.)
W pewnym mieście żyli dwaj bracia. Jednego zwali reb Chaim, a drugiego – reb Szimszon. Reb Chaim był bardzo bogaty. Jego kufry pękały od srebra i złota. Reb Szimszin natomiast był bardzo biedny, za to jakże był sprawiedliwy: całymi dniami i nocami siedział w synagodze i studiował Torę.
Zadziwiająca historia o dwóch braciach, których zaniosło statkiem na Morze Lodowate i o ich cudownym ocaleniu