Projekt "Shtetl Routes" ma na celu wsparcie rozwoju turystyki w oparciu o żydowskie dziedzictwo kulturowe pogranicza Polski, Białorusi i Ukrainy.

 

Projekt "Shtetl Routes" ma na celu wsparcie rozwoju turystyki w oparciu o żydowskie dziedzictwo kulturowe pogranicza Polski, Białorusi i Ukrainy.

 

Teatr NN

Izbica - przewodnik

jid. איזשביצא, ros. Избица

W Izbicy był mój pierwszy dom, tam się urodziłem. To było dziedzictwo – po żydowsku się mówi – jerysze – dom wybudował mój pradziadek i przekazywał kolejnym pokoleniom.
Tomasz Blatt – fragment Historii Mówionej ze zbiorów Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”, Lublin 2004
Izbica - przewodnik
Domy przy ulicy Lubelskiej w Izbicy, 1941, fot. Max Kirnberger, zbiory Deutsches Historisches Museum, Berlin

Pierwsze wzmianki na temat Izbicy pochodzą z 1419 r. Była to wieś wchodząca w skład parafii Krasnystaw; w dokumentach zapisywano ją jako Istbicza. Od 1539 r. stała się własnością hetmana Jana Tarnowskiego. W 1548 r. Tarnowscy założyli po drugiej stronie rzeki Wieprz nowy ośrodek miejski Tarnogórę. Izbica pozostała wsią do XVIII w. W 1662 r. liczyła 23 gospodarzy, wyłącznie katolików.

Żydowska stolica

Nowa lokacja miejska w Izbicy nastąpiła w połowie XVIII w. Ówczesny starosta tarnogórski Antoni Granowski otrzymał od króla Augusta III Sasa przywilej na założenie w Izbicy miasta i ulokowania w nim Żydów. Decyzja ta podyktowana była prawdopodobnie konfliktem pomiędzy chrześcijanami i Żydami – w jego wyniku w 1744 r. z Tarnogóry, w której obowiązywał przywilej de non tolerandis Judaeis, wyrzucono Żydów.

Izbica, która była jednym z najmniejszych miast Rzeczypospolitej, powstała przy trakcie prowadzącym z Lublina do Lwowa. Ze względu na niewielki obszar miasta do XIX w. nie wykształciła się w nim sieć odrębnych ulic. U progu rozbiorów miasteczko liczyło 29 domów mieszkalnych rozlokowanych wokół rynku, w których żyło 150 mieszkańców; działały 3 browary. Od 1754 r. w Izbicy można było organizować jarmarki.

Od początku istnienia miasteczko zamieszkiwane było wyłącznie przez ludność wyznania mojżeszowego, chrześcijańscy chłopi zaś mieszkali w osobnej wsi zwanej również Izbicą. Całkowicie żydowski charakter miasteczka był ewenementem w skali kraju. Od 1754 r. w Izbicy funkcjonował cmentarz żydowski. W 1765 r. liczba członków kahału tarnogórskiego, do którego nadal należeli Żydzi izbiccy, wynosiła 204 osoby. Przeniesienie kahału do Izbicy nastąpiło 10 lat później. Miasto nie posiadało odrębnej administracji. Prawdopodobnie sprawy miejskie starsi kahału uzgadniali z właścicielem dóbr. Wprawdzie na XIX-wiecznych planach miasta uwidoczniony jest plac pod budowę ratusza, jednakże jego gmach nigdy nie powstał.

Miasteczko przy drodze

W latach 30. XIX w. przez Izbicę przebiegła nowo wybudowana droga prowadząca z Warszawy przez Lublin i Zamość do Lwowa. Dzięki niej miasteczko zyskało na znaczeniu jako centrum lokalnego handlu i rzemiosła, chociaż nie rozwinęło się w większy ośrodek miejski. Od tego czasu widoczny jest też stały wzrost liczby ludności. Podczas gdy w 1810 r. w Izbicy mieszkały 173 osoby, to już w 1827 r. miasto liczyło 407 mieszkańców, a 30 lat później – 1600. W 1860 r. w Izbicy było 117 domów, w tym 80 z nich uznawano za murowane (do ich budowy wykorzystywano wapień). Budynki te rozmieszczono wokół rynku oraz przy ulicy prowadzącej do Tarnogóry. Na ich tyłach mieściły się zajazdy. W miasteczku działał młyn, tartak, fabryka mebli giętych, garbarnie i fabryka grzebieni. W 1880 r. w Izbicy żyło już 2077 osób. Do I wojny światowej Izbica zamieszkiwana była niemal wyłącznie przez Żydów.

Chasydzi

Nie przestrzegaliśmy w domu zwyczajów chasydzkich, ale często w szabat gościliśmy odwiedzających nasze miasto chasydzkich rabinów. Działo się tak, ponieważ mojego ojca uważano za jednego z przywódców gminy. Tym razem gościem na szabatowej kolacji był rabin z Radzynia. Dzięki niezwykłej barwie cicit łatwo rozpoznałem, do której grupy chasydów należy. Niemal wszyscy Żydzi nosili białe cicit, ale znakiem rozpoznawczym chasydów z Izbicy i Radzynia były cicit o barwie błękitnej.

Philip Bialowitz, Bunt w Sobiborze, Warszawa 2008

W latach 40. i 50. XIX w. własny dwór chasydzki prowadził w Izbicy cadyk Mordechaj Josef Leiner (1801–1854), uczeń cadyka kockiego Menachema Mendla Morgenszterna. Z kolei uczniem Leinera był m.in. cadyk lubelski Juda Lejb Eiger. Syn izbickiego cadyka Gerszon Chanoch Leiner założył dwór w Radzyniu Podlaskim. Istniejąca do dzisiaj izbicko-radzyńska dynastia chasydzka wywodzi się właśnie od Mordechaja Josefa Leinera. W okresie międzywojennym działał w Izbicy lokalny dwór chasydzki rabina Cwiego Rabinowicza, wywodzącego się z dynastii Symchy Binema z Przysuchy.

Raz z pobliskiego miasteczka Zamość przyjechali tak zwani bardziej oświeceni Żydzi. Bardziej oświeceni to znaczy troszkę zasymilowani, trochę inteligencja, studenci. Przyjechali w sobotę na rowerach, a to był grzech! A do tego bez czapek! Tego Izbica nie uznaje. To pamiętam, że z grupy tych ortodoksyjnych Żydów – „Jesziwesbucher” – to gonili ich, aż za rogatkami miasta zniknęli ci rowerzyści.

Tomasz Blatt – fragment Historii Mówionej ze zbiorów Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”, Lublin 2004

Synagoga

Pierwsze wzmianki o bejt ha-midraszu, który miał się znajdować za domami po północnej stronie izbickiego rynku, pochodzą z 1781 r. Prawdopodobnie na jego miejscu wybudowano w 1819 r. pierwszą, drewnianą synagogę. W 1855 r. na tej samej lokalizacji stanęła synagoga murowana. Bóżnica spłonęła w 1879 r., lecz została szybko odbudowana. Budynek został całkowicie rozebrany w latach 1943–1944, już po zagładzie Żydów.

Członkowie izbickiego Judenratu, w tle budynek synagogi, 1940, fot. Max Kirnberger, zbiory Deutsches Historisches Museum, Berlin
Członkowie izbickiego Judenratu, w tle budynek synagogi, 1940, fot. Max Kirnberger, zbiory Deutsches Historisches Museum, Berlin

Namiot spotkania

Izbicki rabin Pinchas Elia Herbst rozpoczął w 1925 r. wydawanie czasopisma o tematyce rabinicznej i talmudycznej. Wydawany w języku hebrajskim miesięcznik zatytułowano „Ohel Moed”, co w języku hebrajskim oznacza ‘Namiot Spotkania’. Głównym celem wydawcy było „szerzenie wiedzy na tle nauki talmudycznej wśród kandydatów rabinicznych”.

W każdym większym żydowskim mieście w Polsce mieszkała zaufana rodzina, która, często od pokoleń, zajmowała się wypiekaniem macy na święto Pesach. W Izbicy to zaszczytne miano przypadło rodzinie Klyd, z której pochodziła moja mama […]. Pieczenie macy dla wszystkich było wielkim przedsięwzięciem i oznaczało, że przez cztery tygodnie poprzedzające święto po naszym domu kręciło się dwadzieścia najpiękniejszych dziewcząt z Izbicy, osobiście wybranych przez moją matkę, które pomagały w ściśle określonym procesie pieczenia.

Philip Bialowitz, Bunt w Sobiborze, Warszawa 2008

Życie religijne i społeczno-polityczne

W czasie rewolucji 1905 r. w pobliskiej Tarnogórze działał silny ośrodek Polskiej Partii Socjalistycznej, oddziałujący także na Izbicę. Polscy działacze PPS potrafili zmobilizować żydowskich mieszkańców Izbicy do udziału w strajku i manifestacji, jednakże ze względu na duże zagrożenie ze strony rosyjskiego garnizonu w Krasnymstawie, do większych wystąpień rewolucyjnych nie doszło.

Bezpośrednio przed I wojną światową Izbica liczyła już 4451 mieszkańców. Po wojnie w miasteczku osiedlili się także Polacy. Spis powszechny z 1921 r. wykazał, że wśród izbickich mieszkańców było 2865 Żydów, 219 Polaków i 1 Ukrainiec. Miasteczko w większości zamieszkiwała ortodoksyjna ludność żydowska. Tempo życia żydowskiego wyznaczała tradycja, a decyzje wydawane przez rabina lub jego ekskomuniki miały większe znaczenie niż polskie regulacje prawne. Były całe rodziny żydowskie, które nie posługiwały się żadnym innym językiem poza jidysz. Pomimo że w Izbicy funkcjonowała polska szkoła powszechna, nie wszystkie dzieci żydowskie do niej uczęszczały. Część chłopców z chasydzkich rodzin kończyła kształcenie na poziomie chederu – tradycyjnej religijnej szkoły żydowskiej. Przy wejściu na ścieżkę prowadzącą na cmentarz stał dom pogrzebowy – dzisiaj budynek mieszkalny. Idąc z centrum miasteczka na cmentarz do domu  przy ul. Lubelskiej 61 można zobaczyć dom z tradycyjną kuczką (hebr. suka – szałas) – rodzajem balkonu z otwieranym dachem używanym podczas święta Sukot.

Dom z zachowaną kuczką, Izbica, 2015, fot. Monika Tarajko, zbiory cyfrowe Ośrodka „Brama Grodzka - Teatr NN" - www.teatrnn.pl
Dom z zachowaną kuczką, Izbica, 2015, fot. Monika Tarajko, zbiory cyfrowe Ośrodka „Brama Grodzka - Teatr NN" - www.teatrnn.pl

W sobotę wieczorem, kiedy szabas się skończył, pamiętam, była tradycja, że wszyscy wyszli na główną ulicę i spacerowali – od jednego końca do drugiego – spacerkiem. Całe rodziny. Ubrali się w najlepsze rzeczy i świętowali koniec szabatu. Ja nigdy nie chodziłem, ale mama zawsze z młodszym bratem – wzięła go za rękę i spacerowali tam i z powrotem. To było tradycyjne.

Tomasz Blatt – fragment Historii Mówionej ze zbiorów Ośrodka „Brama Grodzka – Teatr NN”, Lublin 2004

Biednie, ale u siebie

Izbica była ubogim miasteczkiem żydowskim, aż do wybuchu II wojny światowej pozbawionym kanalizacji. Wodę dostarczało kilka pomp artezyjskich i trzy studnie. Nie wszystkie domy posiadały oświetlenie elektryczne. Miasteczko miało charakter rzemieślniczo-handlowy, w którym znaczną rolę odgrywały niewielkie garbarnie, olejarnie i tartaki. W latach 30. XX w. w Izbicy powstał jedyny większy zakład przemysłowy – klinkiernia, która była własnością państwową i nie przyjmowano tam Żydów do pracy. W 1939 r. liczba ludności osady wzrosła do ok. 4500 mieszkańców, z czego 92% nadal stanowili Żydzi.

Zawiadomienie piwiarni Cwekin w Izbicy, 1932, zbiory Biblioteki Narodowej - www.polona.pl
Zawiadomienie piwiarni Cwekin w Izbicy, 1932, zbiory Biblioteki Narodowej - www.polona.pl

II wojna światowa i zagłada Żydów

Po wybuchu II wojny światowej Izbica została zajęta początkowo przez wojska niemieckie. Pod koniec września 1939 r. do miasteczka wkroczyła na krótko Armia Czerwona. Z wycofującą się armią sowiecką z Izbicy wyszła także grupa żydowskich mieszkańców obawiających się represji niemieckich. Od 1940 r. do Izbicy zaczęto przesiedlać Żydów pochodzących z zachodnich ziem polskich wcielonych do Rzeszy: z Koła, Łodzi, Kalisza i Konina. W 1941 przesiedlono ok. 1 tys. Żydów lubelskich. Warunki bytowe gwałtownie pogorszyły się. W Izbicy utworzona została zamiejscowa placówka niemieckiej policji bezpieczeństwa na powiat krasnostawski, którą kierował Kurt Engels oraz jego zastępca, folksdojcz Ludwig Klemm. To oni zorganizowali najpierw aresztowania przedstawicieli inteligencji polskiej i żydowskiej z Izbicy i Tarnogóry, a następnie rozpoczęli prześladowania Żydów na masową skalę. Na rozkaz Engelsa rozebrano cmentarz żydowski, a macew użyto do budowy aresztu, podmurówek oraz brukowania ulic.

Getto tranzytowe

W marcu 1942 r., po rozpoczęciu akcji Reinhard, Niemcy zamienili Izbicę w największe getto tranzytowe na terenie dystryktu lubelskiego. Do końca maja deportowano do niego ponad 10 tys. Żydów pochodzących z Czech, Słowacji, Austrii i Niemiec. Miejscowych Żydów deportowano głównie do obozu zagłady w Bełżcu, a w Izbicy skoncentrowano Żydów z terenu powiatu krasnostawskiego oraz z Zamościa. Do listopada 1942 r. przez Izbicę przeszły ok. 24 tys. Żydów polskich i zagranicznych, których deportowano do obozów zagłady w Bełżcu, Sobiborze i obozu koncentracyjnego na Majdanku. W trakcie brutalnych przesiedleń setki osób zostało zamordowanych na ulicach i na rampie kolejowej. Wielu, przeważnie zagranicznych Żydów, którzy nie znali lokalnego języka oraz nie mieli żadnych osobistych kontaktów w okolicy, zmarło w Izbicy z głodu oraz chorób epidemicznych.

2 listopada 1942 r. nastąpiła likwidacja getta tranzytowego. Na cmentarzu żydowskim rozstrzelano ok. 2 tys. pozostałych w Izbicy Żydów. Po miesiącu ponownie utworzono getto, tym razem dla ok. 300 Żydów złapanych w kryjówkach i okolicznych lasach. 28 kwietnia 1943 r. wywieziono ich do obozu zagłady w Sobiborze, kończąc tym samym egzystencję żydowskiej Izbicy.

Upamiętnienia

Teren masowej egzekucji z 2 listopada 1942 r. został upamiętniony w latach 60. i 70. XX w. poprzez symboliczny obrys trzech masowych grobów (niepokrywający się niestety z ich rzeczywistą powierzchnią). Znajduje się przy nich obelisk z przedstawieniem Dziesięciu Przykazań. Opodal znajdują się upamiętnienia indywidualne: tablica ku pamięci Gertrude Mitterbach (Żydówki austriackiej, konwertytki na chrześcijaństwo) oraz pomnik ku czci bliskich oraz wszystkich zamordowanych Żydów, postawiony w 1967 r. przez ks. Grzegorza Pawłowskiego (Jakuba Hersza Grinera) oraz jego brata Chaima Grinera. Chaim przeżył wojnę w Związku Radzieckim, Jakubowi udało się uciec z Izbicy w listopadzie 1942 r. przed ostatnią egzekucją, w której zginęli jego rodzice i siostry.

W 1995 r. z inicjatywy rodziny Leinerów na cmentarzu odbudowano ohel cadyka Mordechaja Josefa Leinera i członków jego rodziny. Od 2004 r. cmentarzem żydowskim w Izbicy opiekuje się młodzież z miejscowego gimnazjum oraz niemieckiej organizacji Bildungswerk Stanisław Hantz z Kassel. Właścicielem terenu nekropolii jest Fundacja Ochrony Dziedzictwa Żydowskiego. W 2006 r. FODŻ oraz niemiecka telewizja ARD doprowadziły do rozbiórki dawnego aresztu. Fragmenty macew, których Niemcy użyli do jego budowy, przeniesiono na cmentarz. Część z nich, z zachowaną oryginalną kolorystyką, wmurowana została w ściany ohelu cadyka Leinera. Najstarszy fragment macewy datowany jest na 1785 r. W 2006 r. Fundacja oraz ambasada Niemiec ufundowały na cmentarzu pomnik upamiętniający zagładę Żydów w Izbicy. Ma on kształt steli, na którym znajdują się napisy w języku polskim, niemieckim i angielskim.

Ohel cadyka Mordechaja Josefa Leinera (1801-1854) i jego rodziny na cmentarzu żydowskim w Izbicy, 2015, fot. Monika Tarajko, zbiory cyfrowe Ośrodka „Brama Grodzka - Teatr NN" - www.teatrnn.pl
Ohel cadyka Mordechaja Josefa Leinera (1801-1854) i jego rodziny na cmentarzu żydowskim w Izbicy, 2015, fot. Monika Tarajko, zbiory cyfrowe Ośrodka „Brama Grodzka - Teatr NN" - www.teatrnn.pl

Na niewielkim skwerku naprzeciwko cmentarza (po drugiej stronie szosy) stoi niewielki obelisk ufundowany w 2007 r. przez niemiecko-żydowską organizację z Würzburga. Upamiętnia on deportowanych wiosną 1942 r. do Izbicy Żydów z Würzburga oraz z całej Frankonii.

Warto zobaczyć

  • Cmentarz żydowski (XVIII w.), ul. Fabryczna
  • Kamienice (XIX/XX w.) przy rynku i ul. Lubelskiej

Okolice

Orłów Murowany (7 km) – klasycystyczny pałac hrabiego Kickiego otoczony parkiem w stylu angielskim, ruiny dawnej fortyfikacji i kościół św. Kajetana

Krasnystaw (13 km) – synagoga (ul. Czysta); fundamenty mykwy, dawny młyn żydowski, kamienice Zygelszypera, Baumfelda, Bindera i Fleszera; kirkut (ul. Rejowiecka); ratusz i klasycystyczne domy przy rynku, zespoły kościelne: pojezuicki i poaugustiański, budynki kanonii i dawnej poczty; Muzeum Regionalne

Gorzków (18 km) – dawna synagoga (XX w., obecnie szkoła), kościół św. Stanisława (1623)

Krupe (19 km) – ruiny zamku (XVI w.), dwór Mikołaja Reja (XVIII w.), kościół MB Częstochowskiej wzniesiony jako cerkiew (ok. 1905). W pobliskiej Krynicy znajduje się „Arianka”, murowany grobowiec w kształcie piramidy z 1. poł. XVII w. z mauzoleum Pawła Orzechowskiego

Skierbieszów (20 km) – miejsce urodzenia dwóch prezydentów: polskiego Ignacego Mościckiego i niemieckiego Horsta Köhlera. Największą atrakcją miasta jest lipcowy Jarmark Kiliana, którego początki sięgają XVI w.; kościół Wniebowzięcia NMP i św. Dominika (1610)

Żółkiewka (25 km) – kościół św. Wawrzyńca z bramą-dzwonnicą z 1776 r. i drewniana dawna cerkiew grekokatolicka (obecnie kościół). W okolicznych wsiach Dębie, Olchowiec, Zaburze, Średnia Wieś, Wola Żółkiewska i Chłaniów zachowały się pozostałości dawnych dworków szlacheckich

Rejowiec (26 km) – częściowo zachowany zespół folwarczny i park (XIX w.), kościół św. Jozafata, dawna cerkiew unicka św. Michała Archanioła (obecnie kościół), budynki dawnej cukrowni

Fajsławice (32 km) – kościół św. Jana Nepomucena, częściowo zniszczony zespół dworsko-pałacowy Florkowskich, kolumna toskańska i cmentarz na Ariańskiej Górze z kaplicami Florkowskich i Hakenszmita. W okolicach – na Dziecininie, Boniewie i w Suchodołach znajdują się 3 duże cmentarze z okresu I wojny światowej

Stołpie (39 km) – ruiny średniowiecznej wieży (ok. XII w.)

Siedliszcze (44 km) – drewniany dwór z parkiem (1760), cerkiew (1904, obecnie kościół), młyn elektryczny (1928), cmentarz powstańczy oraz żydowski. Fragmenty tablic nagrobnych z kirkutu znajdują się w niewielkim skansenie przy Gminnym Ośrodku Kultury

Bychawa (55 km) – synagoga (1810) z zachowana bimą, wnęką na aron ha-kodesz i fragmentami polichromii; budynek dawnej mykwy i stary kirkut; ruiny klasycystycznego pałacu na Podzamczu, kościół św. Jana Chrzciciela i XIX-wieczne kamienice przy głównych ulicach

Skierbieszowski Park Krajobrazowy chroni subregion Działów Grabowieckich o zróżnicowanej rzeźbie terenu idealnej na wyprawy konne i rowerowe. Obszary wyżynne przecinają doliny rzek, otoczone głębokimi wąwozami i stromymi, urwistymi zboczami. Lasy stanowią 21% powierzchni. W Parku jest 14 pomników przyrody i kilka rezerwatów.

 

Opracowanie tekstu: Emil Majuk


[1] Kurier polskiego Państwa Podziemnego, który w przebraniu niemieckiego strażnika dostał się do getta tranzytowego w Izbicy.

Mapa

Polecane

Zdjęcia

Inne materiały

Słowa kluczowe