Oszmiany - przewodnik
biał. Ашмяны, jid. אָשמענע
Pamiętam człowieka, którego imienia nie mogę sobie przypomnieć. […] W każdy czwartek, w dzień targowy, chodził z płóciennym workiem i zbierał srebrne monety od właścicieli sklepów. Niektóre sklepiki były tak malutkie, że wyglądały jak małe szafeczki.
Początki
Niektórzy badacze powstanie osady Oszmiana łączą z wyprawą Jarosława Mądrego na Litwę w 1040 r. Pierwsza wzmianka o osadzie pojawia się w 1341 r. Po śmierci Wielkiego Księcia Litewskiego Giedymina Oszmiany odziedziczył jego syn Jawnut. W kronikach krzyżackich końca XIV w. miasto nazywa się Aschemynne (miasto z drewnianymi zabudowaniami), ale najczęściej podejmowane są próby powiązywania nazwy z litewskim słowem „aszmenies” – ostrze lub „akmenas” – kamień.
W 1556 r. Oszmiana otrzymała magdeburskie prawa miejskie, które potwierdził w 1683 r. król Jan III Sobieski oraz ostatni król Rzeczypospolitej – Stanisław August Poniatowski.
Żydzi z Oszmiany
Gmina żydowska w Oszmianie została zarejestrowana po raz pierwszy w 2. poł. XVIII w. Żydów przyciągało sąsiedztwo Wilna, które sprzyjało ekonomicznemu rozwojowi regionu, a także status miejski Oszmiany, który stwarzał korzystne warunki dla rozwoju handlu i rzemiosła. W 1766 r. kahał liczył 376 osób płacących podatek pogłówny, a pod koniec XVIII w. w powiecie oszmiańskim zarejestrowano ogółem 2212 Żydów i Karaimów. W 1897 r. w Oszmianie mieszkało 7214 osób: 3832 Żydów, 1981 Białorusinów, 812 Rosjan, 525 Polaków.
Synagoga
Budowa zachowanej po dzień dzisiejszy synagogi została zakończona na pocz. XX w. (1902 r. lub wg innych źródeł 1912 r.). Budynek wybudowany z czerwonej cegły ma surową prostokątną formę. Zewnętrzną ozdobą są pilastry na rogach i między oknami, a także okrągłe okno nad wejściem. Oprócz tego wzrok przyciąga piękny dach łamany. Fasadę zdobi nieduży drewniany fronton z wyrzeźbionymi figurami lwów. Otynkowane ściany wnętrza pomalowane są ornamentem roślinnym. Na pilastrach znajdują się niewielkie nisze z symbolicznymi przedstawieniami zwierząt i owadów. Szczególne wrażenie wywiera ciemnoniebieski sufit, imitujący gwiaździste niebo. W 1940 r. synagoga została zamknięta, a budynek wykorzystywano jako skład. Od 2015 r. w budynku synagogi uruchomiono salę wystawową Oszmiańskiego Muzeum Krajoznawczego im. F. Boguszewicza.
Życie religijne miasteczka
Pod koniec XIX w. oprócz synagogi w mieście funkcjonowały trzy lub cztery domy modlitwy. W latach 1846–1860 oszmiańską gminą żydowską kierował rabin Meir Kohen, wybierany na to stanowisko pięć razy i zatwierdzany przez dekrety Wileńskiego Rządu Gubernialnego. Rabin Kohen w 1859 r. został nagrodzony złotym medalem „za zasługi, na Stanisławskiej wstędze do noszenia na szyi” (jedno z najwyższych ówczesnych odznaczeń). Nagrodę zainicjowała miejska policja, w imieniu której do Rządu Gubernialnego wpłynęła prośba o nagrodzenie rabina, ponieważ uczciwie i sumiennie wypełniał swoje obowiązki.
Należy także wymienić nazwisko Mordechaja Rozenblata (znanego jako Motele Oszmianer), który przez ponad 10 lat był rabinem w Oszmianach, wybitnego teologa i kabalistę. Rozenblat był znany jako cadyk i zyskał sławę cudotwórcy, którego błogosławieństwa się spełniały. Z tego powodu przychodziły do niego tysiące ludzi z całej Litwy, w tym również ludność nieżydowska. Ogólny szacunek i miłość, którym go darzono, potwierdzają słowa wyryte na jego nagrobku: „Tutaj skryta jest święta arka, prawdziwie wielki [rabin], książę Tory i krynica drżenia [przed Wszechmogącym], nauczyciel i luminarz żydowskiego narodu…”.
Następnie oszmiańską gminą kierował rabin Jehuda Lejb Fajn (1869–1941). W 1906 r. otworzył w Oszmianie niedużą jesziwę. W okresie I wojny światowej ofiarnie pomagał żydowskim uchodźcom. Po otrzymaniu stanowiska rabina Stolina w 1920 r. w dalszym ciągu zajmował się sprawami społecznymi. W latach 30. XX w. rabin Fajn sprzeciwiał się zakazowi szechity (żydowskiego rytualnego uboju zwierząt) w Polsce. Zginął w okresie Holokaustu.
W Oszmianie urodził się znany pisarz i podróżnik Jakow Sapir (1822–1885, Jerozolima). Po odbyciu wyprawy po krajach Bliskiego Wschodu podzielił się swoimi obserwacjami w książce Ewen Sappir (t. 1 – 1866, t. 2 – 1874; ponownie wydana w 1969 r.). Praca zawiera ważne informacje o życiu Żydów w XIX w. na Bliskim Wschodzie, przy czym szczególną uwagę Sapir poświęca Jemenowi, opisując życie codzienne i zwyczaje tamtejszych Żydów. Pierwszy opublikował niektóre elementy ich twórczości poetyckiej, a także opisał cechy składniowe i fonetyczne języka hebrajskiego Żydów jemeńskich. Na cześć Sapira nazwano jedną z osad w Górach Judzkich – Ewen-Sapir.
Oszmiańscy przedsiębiorcy
W latach 80. XIX w. żydowscy właściciele fabryk zajmowali kluczowe pozycje w rozwijającej się gospodarce miasta. Lew (Lejba) Strugacz (1842–1906) był właścicielem fabryk drożdżowo-gorzelniczych. Fabryka założona przez rodzinę Strugaczów kontynuuje produkcję drożdży także w XXI w. W odległości 1 km od Oszmiany we wsi Budionowka zachowały się ruiny dawnego majątku Strugaczów: dom w stylu modernistycznym, budynki gospodarcze, pozostałości sadu, miejsce pod basen i kamienne ogrodzenie z kolumnami przy bramie wjazdowej. Lew Strugacz i jego syn Abram z żoną zostali rozstrzelani przez nazistów w 1942 r. Pochowani są na cmentarzu żydowskim w mieście.
Wśród innych przedsiębiorców byli właściciele zakładów garbarskich (Awiel Piktuszański, Lejzer Bloch, Icek i Jankiel Sołoduchowie), właściciele fabryki tabaki (Boruch Riszdiński i Szlomo Gerszator), właściciel zakładu produkującego wino rodzynkowe (Julij Szmidt). Wytwórnia wód mineralnych należała do Berki Daniłowskiego, a miejscowa drukarnia – do Ziski Miekiela. Browar był własnością Josifa Jezelsona.
Rolnicy – Żydzi
Oprócz przedsiębiorców, handlowców i rzemieślników wśród Żydów Oszmiany byli również rolnicy, których liczba w 1914 r. w okolicach miasteczka wynosiła 58 osób.
Zakupiwszy działkę ziemi, żydowski rolnik planował swoje gospodarstwo, naśladując działania miejscowego chłopa, „goja”. Odgradzał płotem teren kilku hektarów, wykorzystując drewniane słupy i żerdzie. Na podwórku budował dom mieszkalny i budynki gospodarcze, następnie kopał dla siebie studnie. Pola miały formę długich wąskich pasów. Często bywało tak, że pole miało zaledwie 15–20 m szerokości i kilka kilometrów długości. Pomiędzy polami było przejście ok. 50 cm, którego nie orali, ponieważ rosły na nim różnego rodzaju chwasty, m.in. dziki szczaw i wszelkiego rodzaju jagody. Zbierali je i robili przetwory na zimę […] i podawali je na deser w Szabat po czulencie.
Te żydowskie gospodarstwa były porozrzucane jak niewielkie wyspy w morzu zagród okolicznych chłopów. Jednak pomiędzy dwoma społecznościami panowały dobre stosunki sąsiedzkie, a nawet wzajemna przyjaźń, dopóki w Polsce nie powiały złe wiatry przed wybuchem II wojny światowej.
Żydowscy rolnicy byli przywiązani ciałem i duszą do swojej wspólnoty: troszczyli się o to, żeby ich dzieci otrzymywały tradycyjne żydowskie wykształcenie. W dni świąteczne pozostawiali swoje gospodarstwa pod opieką sąsiadów, żeby uczcić święte dni razem ze społecznością żydowską.
Szkoły żydowskie
Dzieci w wieku od 5 do 13 lat podstawowe wykształcenie zdobywały u mełamedów (domowych nauczycieli), z których każdy nauczał 6–9 osób. Za jednego ucznia rodzice płacili od 4 do 12 rubli za półrocze. Początkowo, żeby móc pracować jako mełamed, należało ukończyć szkołę żydowską i dobrze znać podstawowe wiadomości z języka rosyjskiego. W 1872 r. w Oszmianie było 18 mełamedów uczących 132 uczniów. Nauczycielami byli Lejb Baron, Kapel Szylewicz, Josif Kikowicz i inni. Od 1876 r. wprowadzono zasadę, zgodnie z którą mełamed powinien posiadać wyższe lub średnie wykształcenie lub ukończyć szkołę dla rabinów. Proces nauczania śledził rabin i policja, która regularnie raportowała do władzy gubernialnej o sytuacji dotyczącej żydowskiego szkolnictwa.
Po zakończeniu nauki u mełameda można było kontynuować nauczanie w oszmiańskiej państwowej szkole żydowskiej. Władze carskie zaczęły tworzyć państwowe szkoły żydowskie od 1847 r. w celu rozpowszechnienia kultury rosyjskiej wśród Żydów. W latach 50. i 60. XIX w. szkoła w Oszmianie posiadała jedną klasę, w której uczyło się 35 osób. Oprócz tego, działał prywatny żeński 1-klasowy pensjonat (liczący 12 uczennic) i żydowska prywatna szkoła żeńska. W 1881 r. w miasteczku funkcjonowała 1-klasowa żydowska szkoła podstawowa z klasą przygotowującą, a w 1910 r. otwarto państwową 2-klasową szkołę męską z wydziałem dla dziewcząt. Z myślą o rzemieślnikach w mieście uruchomiono szkołę, w której zajęcia odbywały się w sobotę. Oprócz szkoły z językiem jidysz pojawiły się również szkoły wykładające w języku hebrajskim (Tarbut i Jawne). Budynek szkoły Tarbut zachował się na ul. Mickiewicza.
Poświęcenie większej części ludności w celu zagwarantowania swoim synom i córkom żydowskiego wychowania były ogromne. Ludzie nie posyłali ich do państwowych szkół podstawowych, gdzie nauka była bezpłatna, a założyli ze swoich skromnych środków hebrajską szkołę. Ta szkoła stała się przykładem dla całego regionu. Mam przed oczami zaniepokojonych rodziców z komitetu rodzicielskiego, którzy zbierali się w naszym domu. Gdzie oni znajdą miejsce? Na koniec znaleziono kąt dla dziewięciorga z nas w szkole religijnej. Poświęcenie było rzeczywiście ogromne, ponieważ absolwenci hebrajskiej szkoły zderzali się z dużymi trudnościami.
Polityczne zawirowania
W Oszmianie mieszkała duża grupa robotników i rzemieślników, dlatego idee rewolucyjne trafiały tutaj na podatny grunt. Szczególnie ważnym dla oszmiańskich robotników okazał się 1896 r., kiedy doszło do serii wystąpień robotniczych. W Oszmianie działała wówczas organizacja robotnicza (jednym z jej przywódców był H. Gelfand), która agitowała wśród robotników w języku jidysz, rosyjskim i polskim. W ciągu roku oszmiańscy garbarze, walczący o swoje prawa socjalne, przeprowadzili ponad dziesięć strajków.
Od poł. lat 90. XIX w. w mieście działał odłam partii Bund. W czasie rewolucji 1905 r. Bund, na znak solidarności, wystąpił przeciwko represjom carskiej administracji wobec robotników protestujących w Łodzi i Odessie. Jego członkowie wraz z socjaldemokratami utworzyli oddział bojowy liczący 40 osób. Bund koordynował wystąpienia robotników żydowskich przeciw lokalnej administracji i przedsiębiorcom. W tym czasie do komitetu miejskiego organizacji należało 150 aktywnych członków.
II wojna światowa i Zagłada
Jesienią 1939 r. miasto zajęła Armia Czerwona, wprowadzono sowiecką administrację, która podejmowała działania mające na celu nacjonalizację. Żydom odebrano przedsiębiorstwa handlowe i przemysłowe, tzw. ludność niezatrudniona była represjonowana, stosowano wobec niej aresztowania i zsyłki na Wschód, a wszystkie żydowskie szkoły religijne były zamykane w związku z zakazem kształcenia religijnego. Mogły funkcjonować tylko szkoły świeckie, w których odbywała się sowietyzacja młodego pokolenia. Wg danych z 31 sierpnia 1940 r., w mieście funkcjonowały szkoły: białoruska, polska, rosyjska i żydowska. Część ludności żydowskiej była przychylna nowym władzom. Żydzi zasiadali w radzie miasta, przewodniczącym Komitetu Wykonawczego został Zalman Judowicz. Wśród oszmiańskich radnych znalazła się: kierowniczka domu dziecka Sonia Szlejfer, redaktor miejscowej gazety Jankiel Chajmowicz oraz przewodniczący związku kowali Solomon Karczmer. Wśród 35 członków Komitetu Wykonawczego było 10 Żydów.
Kiedy 25 czerwca 1941 r. naziści rozpoczęli okupację Oszmiany, miasto zapełniło się uchodźcami z okolicznych miejscowości. Ludność żydowska nie miała czasu na ewakuację. Z rozkazu władz okupacyjnych powstał Judenrat z rabinem na czele, który wypełniał m.in. polecenia władz okupacyjnych dotyczące dostarczenia majątku żydowskiego na potrzeby Niemców.
Pierwsza akcja eksterminacyjna odbyła się latem 1941 r. W okresie od końca lipca do 14 sierpnia 1941 r. w Oszmianie zabito od 1 tys. do 1,2 tys. Żydów. W październiku 1941 r. w Oszmianie utworzono getto (ul. Polna, obecnie Awdiejewa, ul. Wileńska, obecnie Krasnoarmiejskaja i do ul. Sowieckiej, z synagogą). Początkowo Żydzi, po okazaniu specjalnych przepustek, mogli opuszczać teren getta, raz w tygodniu mieli także pozwolenie na zrobienie zakupów na rynku. Później pozbawiono ich tej możliwości. Z czasem władze okupacyjne zaostrzyły reguły dla przebywających w getcie. Więźniów wysyłano do obozów pracy, na przymusowe roboty, wywożono ich do obozów śmierci, były przeprowadzane masowe rozstrzeliwania. Zjednoczona Organizacja Partyzancka wileńskiego getta wysłała do Oszmiany Lizę Migun (Magun), by zorganizowała ratunek dla więźniów. Dzięki jej działalności ok. 80 osób uciekło z getta do partyzantów.
Niewielu oszmiańskich Żydów przeżyło. Znane są nazwiska ok. dziesięciorga z nich. Niektórzy z nich przetrwali wojnę w Wilnie, Dachau i Stutthofie, inni ocaleli, ponieważ ukrywali się poza murami getta. Tak uratował się Aron Segal, który znalazł schronienie wraz z matką po aryjskiej stronie w Oszmianie. Dawid Deul przeżył rozstrzeliwanie, wydostał się z dołu śmierci. Ukrywała go rodzina białoruska.
Miejsca pamięci
Na uroczysku Ługowszczyna w 1958 r. ustawiono stelę na miejscu rozstrzelania 573 oszmiańskich Żydów. Na uroczysku Rojsta w 1967 r. usypano kopiec i ustawiono obelisk upamiętniający rozstrzelanych na pocz. lipca 1941 r. 353 Żydów Oszmiany. W okolicy chutoru Ugliwo w 1967 r. umieszczono tablicę pamiątkową na mogile 700 Żydów rozstrzelanych w listopadzie 1942 r.
Na pocz. lat 80. XX w. w Oszmianie mieszkało ok. 100 Żydów, ale większość z nich opuściło Oszmianę wraz z ostatnią falą emigracji ze Związku Radzieckiego i przesiedliła się do Izraela.
Cmentarz żydowski
Najwcześniejsze pochówki na cmentarzu żydowskim w Oszmianie odbywały się w jego płd. części (zachowało się ok. 180 macew). Nagrobki zach. części cmentarza, ułożone w równe rzędy, odnoszą się do okresu późniejszego (ok. 370 macew). Pochówki w pn. części cmentarza pochodzą – w przybliżeniu – z lat 1850–1900 (ok. 195 macew). Na cmentarzu znajdują się również dwa ohele. Jeden z nich to mogiła rabina Menasze Szmuelzona, w drugim, prawdopodobnie, pochowany jest zwój Tory. Do chwili obecnej na nekropolii znajduje się studnia, która służyła do symbolicznego obmywania rąk przy opuszczaniu terenu cmentarza. Kirkut, zamknięty w 1969 r., został odrestaurowany w latach 2008–2009 z inicjatywy pochodzącego z Oszmiany Awina Szapiro, ze środków zebranych przez oszmiańskie ziomkostwo w Izraelu. Przy udziale lokalnego przedsiębiorstwa gospodarki komunalnej odrestaurowano większość macew, a cały cmentarz otoczono ogrodzeniem.
Warto zobaczyć
-
Dawna synagoga, ul. Sawieckaja
-
Cmentarz żydowski, ul. Krasnoarmiejskaja
-
Oszmiańskie Muzeum Krajoznawcze im. F.K. Boguszewicza, w ekspozycji znajdują się rzeczy osobiste F.K. Boguszewicza, przedmioty archeologii i numizmatyki, przedmioty użytku codziennego, dzieła artystów ludowych, dokumenty i fotografie końca XIX–XX w. Od 2000 r. przeniesione do budynku apteki, której właścicielem był Żyd prowizor Ilja Władimirowicz Ajzensztadt, ul. Sowieckaja
-
Kościół św. Michała Archanioła (pocz. XV w.), podczas renowacji w latach 1900–1906 otrzymał styl baroku wileńskiego; w latach 1950–1990 fabryka; msze wznowiono w 1990 r.; pl. 17 Września
-
Kościół franciszkanów (ruiny) (XIX w.), w budowie wykorzystano fragmenty zburzonej w stylu późnego gotyku świątyni z XVI w., ul. Franciszkanskaja
-
Cerkiew Zmartwychwstania Chrystusa (XIX w.), odrestaurowana w latach 1988–1990, ul. Sowieckaja
-
Wiatrak wodny, wybudowany pod koniec XIX w.
-
Szpital (dzisiaj budynek sądu), wybudowany na pocz. XX w.
Okolice
Holszany (22 km): drewniany młyn wodny, zabudowa wokół rynku (XIX w.); ruiny zamku Sapiehów (XVII w.); kościół św. Jana Chrzciciela i klasztor franciszkanów (1. poł. XVII w.); cerkiew św. Jerzego; ruiny kaplicy; grodzisko; cmentarz żydowski
Boruny (23 km): kościół św. św. Piotra i Pawła i dawny klasztor bazylianów (koniec XVII w.); cmentarz wojenny z I wojny światowej
Krewo (30 km): zamek Olgierda (poł. XIV w.); miejsce zaślubin Wielkiego Księcia Litewskiego Jagiełły z polską królową Jadwigą – tzn. Unia Krewska; dawny bejt ha-midrasz (pocz. XX w.); cmentarz żydowski; kolekcja judaików w muzeum szkolnym; cerkiew Aleksandra Newskiego (1854)
Smorgonie (35 km): miejsce urodzenia poety jidysz Awroma Suckewera oraz poety, prozaika i dramaturga Moszego Kulbaka; kolekcja judaików w muzeum szkolnym; kościół św. Michała Archanioła (pocz. XVII w.); umocnienia obronne z czasów I wojny światowej
Michaliszki (54 km): cmentarz żydowski z ok. 150 macewami i pomnikiem; kościół św. Michała Archanioła (ok. 1670); kaplica cmentarna (1885); dwór Brzostowskich; miejsce urodzenia poety Menke Katza
Świr (75 km): kamienne fundamenty synagogi; dawna restauracja i hotel żydowski, obecnie szpital; cmentarz żydowski z ponad 200 macewami; pałac Byszewskich (pocz. XX w.); kościół św. Mikołaja (1653); drewniana cerkiew Zaśnięcia NMP
Opracowanie tekstu: Margarita Korzeniewska, Tamara Vershitskaya