Słonim - przewodnik
biał. Слонім, jid. סלאָנים
Grając ze swoimi rówieśnikami w Słonimie lat 30. w grę o obco dla nas brzmiącej nazwie „klipa”, słuchając przyjezdnych kantorów w słonimskiej synagodze, czytając z ojcem gazety sprowadzane z Warszawy, z Londynu, ucząc się łaciny w szkole i w każdą sobotę oraz święta odwiedzając synagogę Briker, żył w wielkim świecie.
Początki
Pierwsza wzmianka o miejscowości pochodzi z 1252 r. Informuje ona, że książę halicki Daniel Romanowicz wysłał przeciw Litwinom „brata […] na Wołkowysk, a syna na Usłonim”. Od poł. XIII w. Słonim był częścią Wielkiego Księstwa Litewskiego. W 1531 r. miasto otrzymało prawo magdeburskie. W 1586 r. słonimskim starostą został kanclerz Wielkiego Księstwa Litewskiego Lew Sapieha, który w krótkim czasie ze zwykłego prowincjalnego miasteczka przekształcił Słonim w ważne centrum polityczne. Za rządów Lwa Sapiehy znacznie przebudowano i doposażono miejski zamek, wybudowano nowy kamienny przyzamkowy pałac (nazwany Pałacem Sapiehy), gdzie w latach 1597–1685 odbywały się przedsejmowe zjazdy szlachty Wielkiego Księstwa Litewskiego, na które zjeżdżali się posłowie i senatorowie. By móc przyjąć wielu gości, Sapieha wybudował obok zamku domy gościnne, wybrukował ulice i plac, posadził sady, wybudował nowe mosty. W 1591 r. otrzymał od Zygmunta III Wazy potwierdzenie magdeburskiego prawa dla miasta Słonim. Dzięki działalności Lwa Sapiehy w 1605 r. Słonim otrzymał prawo składu, które obowiązywało kupców przewożących przez miasto towary, do zatrzymania się i wystawiania na sprzedaż swoich towarów w mieście. W tym samym roku Sapieha powołał do życia pierwszy tkacki cech rzemieślniczy.
W XVI–XVIII w. Słonim był znaczącym ośrodkiem handlowym. Szczególną popularność miasto zyskało dzięki działalności wielkiego hetmana litewskiego Michała Kazimierza Ogińskiego. Założył on w Słonimie kilka przedsiębiorstw, z jego inicjatywy i za jego środki został wybudowany kanał, który połączył Jasiołdę (odpływ Prypeci) z rzeką Szczara. Zmienił się wygląd miasta, pojawiły się stoiska targowe, ratusz, wybudowano kościół. Z Ogińskim związana jest działalność teatru dworskiego i orkiestry, utworzonych ok. 1770 r. W teatrze zatrudnieni byli profesjonalni włoscy i polscy aktorzy operowi i dramatyczni, malarze, chór złożony z pańszczyźnianych chłopów i balet. Słonim zaczęto nazywać Atenami Północy.
W 1795 r., po III rozbiorze Polski, Słonim wszedł w skład Imperium Rosyjskiego.W latach 1919–1939 miasto ponownie było częścią Polski, jako stolica powiatu słonimskiego w województwie nowogródzkim.
Żydzi ze Słonima
Pierwsza wzmianka o słonimskich Żydach pochodzi z 1551 r. – miasteczko wymieniono wówczas w spisie wspólnot żydowskich zwolnionych z podatku od gospodarstwa, tzw. srebrszczyzny. W 1623 r. Słonim podlegał kahałowi w Brześciu Litewskim, ale już w 1626 r. stał się samodzielną jednostką, a później został centrum okręgu. W 1660 r. Żydzi Słonima ucierpieli w wyniku awantur wszczętych przez żołnierzy hetmana S. Czarneckiego.
Pod koniec XVII w. i na pocz. XVIII w. mieszkający w mieście Żydzi handlowali drewnem i pszenicą, zajmowali się produkcją spirytusu i różnymi rzemiosłami. W XVIII w. Ogińscy przyciągali do Słonima kupców i rzemieślników, w tym także i Żydów. Do 1766 r. liczba ludności żydowskiej w mieście i jego okolicach wynosiła 1154 osoby, a w powiecie słonimskim – 4289 osób.
W kronice miejscowego bractwa Bikur Cholim (organizacja społeczna niosąca pomoc chorym, biednym Żydom) zachował się zapis o ustanowieniu corocznego postu, związanego ze wspominaniem koszmarnych wydarzeń z 26 miesiąca Siwan 5524 r. (17/18 czerwca 1764 r.), związanych z podejściem pod miasto wojsk, z rąk których oczekiwano pogromu. Mowa tu o starciu pomiędzy wojskami rosyjskimi a polskim pospolitym ruszeniem księcia Karola Radziwiłła. Wkrótce potem post zamieniono na zbiórkę datków na potrzeby szpitala.
Życie gospodarcze na przełomie XIX w. i XX w.
W XIX w. liczebność ludności miasta wzrosła: w 1797 r. w Słonimie mieszkało 1360 Żydów i Karaimów, w 1847 r. – 5700 Żydów, w 1897 r. – 11 515 Żydów.
W XIX w. i na pocz. XX w. Żydzi Słonima zajmowali się handlem (drewnem, futrami i skórami), przewozami, obróbką drewna, produkcją wyrobów metalowych, wypalaniem cegły, garbowaniem skór; niektórzy posiadali wiatraki parowe. Pierwsza w mieście fabryka tekstyliów została założona w 1826 r. przez żydowskiego przedsiębiorcę. Pracowało w niej 35 osób, w tym 20 Żydów. Do końca XIX w. w Słonimie otworzono ok. 30 małych fabryk, prawie wszystkie należały do Żydów. Przedsiębiorcy żydowscy wnieśli istotny wkład w modernizację miasta, np. dzięki Griszy Konicowi w mieście pojawił się wodociąg.
W 1897 r. utworzono pierwszy żydowski związek zawodowy, a w kolejnych latach, 1902–1906 powstały komórki Bundu, Poalej Syjon i Syjonistycznej Socjalistycznej Partii Robotniczej. Przez rok, pomiędzy 1905 r. a 1906 r., w mieście działał wspólny oddział samoobrony żydowskich partii socjalistycznych. W 1913 r. żydowscy robotnicy miasta przeprowadzili strajk na znak protestu przeciw sprawie Bejlisa. W 1921 r. w Słonimie mieszkało 6917 Żydów (71,7% mieszkańców). W mieście istniały komórki wszystkich partii politycznych działających w ówczesnej Polsce. Znaczący wpływ na społeczność wywierali syjoniści, których liderzy w latach 30. XX w. kierowali gminą.
Synagoga
Kamienny budynek Wielkiej Synagogi w Słonimie (1642–1648) wzniesiony był za zgodą króla Władysława IV na miejscu drewnianej bóżnicy, która uległa spaleniu. Synagoga została wybudowana jako ważna część systemu obronnego miasta. Potężne ściany budynku skrywały bogato zdobione wnętrze, przepełnione sztukaterią, ornamentami i malarstwem ściennym. W architekturze głównej fasady synagogi widnieją kompozycyjno-plastyczne linie grodzieńskiej szkoły baroku XVII–XVIII w. W XVIII w. synagoga została nieznacznie przebudowana, ale część pierwotnej sztukaterii i rysunków zachowała się.
Budynek synagogi mocno ucierpiał w pożarze w 1881 r. Gmina wznowiła działalność w synagodze dzięki zebranym datkom, jednak uczyniła to bez pozwolenia władz, przez co gmach został objęty nadzorem policyjnym. 11 maja 1883 r. słonimscy mieszczanie zwrócili się do gubernatora z prośbą o otwarcie synagogi i pozwolenie na wykorzystanie środków ze słonimskiego zbioru pudełkowego w celu „doprowadzenia tej synagogi do należytego stanu”.
Synagoga działała do 1940 r. Po wojnie budynek został zaadaptowany dla różnego rodzaju potrzeb gospodarczych. Od poł. lat 90. XX w. synagoga stoi opuszczona, chyląc się ku upadkowi i czekając na remont. Budynek w 2001 r. został przekazany Żydowskiemu Związkowi Religijnemu Republiki Białoruskiej.
W Słonimie przy ul. Komunistycznej 26 zachował się również budynek synagogi wybudowanej na pocz. XX w. w stylu modernistycznym. Obecnie mieści się w niej sala gimnastyczna szkoły medycznej.
Dynastia cadyków
Twórcą chasydzkiej dynastii cadyków Słonima był Awraam ben Icchak Wajnberg (1804–1883), przewodniczący słonimskiej jesziwy i jeden z najbardziej znaczących chasydzkich liderów swojego czasu. Wpływy Wajnnberga docierały do gmin żydowskich pn. części Polesia od Słonima do Brześcia Litewskiego i od Kobrynia do Baranowicz.
Jeszcze za życia Wajnberga jeden z jego wnuków, Noah (zm. 1927) osiedlił się w Erec Israel, w Tyberiadzie, gdzie rozpowszechnił słonimski chasydyzm. W 1942 r. słonimscy chasydzi z Jerozolimy założyli jesziwę Jesziwat Słonim bet Awraam. W 1955 r. ich przywódcą został syn Noaha, Awraam III. Jedna z ulic w Jerozolimie nosi imię założyciela dynastii Awraama ze Słonima.
Rebe Awraam Wajnberg wypowiedział następujące słowa: […] melodia podobna jest do młotka, a słowa – do gwoździa. Człowiek chce wbić w ścianę gwóźdź, ale przeszkadzają mu twarde kamienie. Wtedy uderza on młotkiem w gwóźdź, wbijając go. Jeśli uderza się młotkiem nie w gwóźdź, a w ścianę, korzyści nie będzie, ściana rozpadnie się. Wykorzystując ten metaforyczny opis, Awraam chciał podkreślić, że śpiewanie słów pochodzących ze świętych ksiąg na wesołą lub smutną melodię niesie w sobie ogromny sens, ponieważ serce usłyszawszy melodię, otwiera się i słowa niosące świętość i wiarę przenikają do środka.
Życie społeczno-oświatowe
W latach 80. XIX w. w Słonimie znajdowało się 21 synagog i domów modlitwy. W 1910 r. w mieście funkcjonowało siedem synagog, kilka domów modlitewnych i chederów, Talmud-Tora, działały cztery prywatne szkoły żydowskie (dwie męskie i dwie żeńskie). W okresie dwudziestolecia międzywojennego w Słonimie funkcjonowały szkoły średnie Tarbut z językiem wykładowym hebrajskim, szkoły CISZO z językiem wykładowym jidysz.
Żydowska prasa w Słonimie
Jedną z ważnych oznak głębokich zmian, które nastapiły w życiu żydowskiej społeczności w Słonimie po zakończeniu I wojny światowej, był fakt pojawienia się w miasteczku żydowskiej prasy. Pierwszą publikacją miejscową był „Unzer Żurnal” (jid. Nasz Żurnal) wydawany od 1921 r. w imieniu gminy żydowskiej pod redakcją jej prezesa Moszego Zabłockiego. Był on początkowo tygodnikiem a później ukazywał się periodycznie do 1925 r. „Unzer Zurnal” był wydawany we współpracy z żydowskim amerykańskim dziennikiem w Nowym Jorku „Morgen Zurnal” (jid. Poranny Żurnal) za pośrednictwem słonimskiego ziomkowstwa w USA.
Kolejnym tytułem wydawanym w Słonimie był „Słonimer Wort” (jid. Słonimskie Słowo), ukazujący się w latach 1925–1926 również pod redakcją Moszego Zabłockiego, lecz pod patronatem Kongresu Syjonistyczycznego. W 1927 r., pod naciskiem członków partii „Poalej Syjon – Prawica” pojawił się dwutygodnik „Unzer Sztyme” (jid. Nasz Głos) redagowany przez Jechezkiela Rabinowicza. Prowadzony, wedle wspomnień z Księgi pamięci, na wysokim poziomie dziennikarskim periodyk – był przede wszystkim organem partyjnym przyciągającym nowych zwolenników. Wychodził z przerwami do 1933 r.
W 1929 r. „Poalej Syjon” podjął kolejną próbę wydania swojej gazety pod tytułem „Słonimer Leben” (jid. Słonimskie Życie), w której wydawanie zaangażowani byli przede wszystkim studenci. W tym samym roku znów zaczął ukazywać się tygodnik „Słonimer Wort”, który od tej pory wychodził regularnie co tydzień przez 10 lat (od 30 sierpnia 1929 r. aż do 1 września 1939 r.). Był on piątkowym dodatkiem do dziennika warszawskiego, drukowanym i kolportowanym w nakładzie 600 egz., ale czytanym mniej więcej przez połowę żydowskiej, 10-tys. ludności Słonima. Tygodnik bronił aktywnie polityki Klubu Mniejszości Narodowych w Sejmie. Prowadził polemikę z partią religijnych ortodoksów Aguda (z prawej) i z Bundem (z lewej strony). Na łamach tygodnika wspierano młode talenty literackie oraz dyskutowano o ważnych sprawach codziennego życia.
Sukces „Słonimer Wort” zdopingował inne partie do wydawania swoich publikacji. Rewizjoniści wydawali w 1933 r. „Słonimer Woch” (jid. Słonimski Tydzień). Aguda wydawała, szczególnie przed wyborami w latach 1930, 1932, 1935, „Słonimer Jidysze Sztyme” (jid. Słonimski Żydowski Głos), a Bund miał swój „Der Weker” (jid. Budzik).
Dodatkowo wychodziły jednodniówki przed wyborami do gminy żydowskiej. Wydawano ulotki, prospekty, druczki różnych partii i organizacji społecznych. Szczególnie aktywne były syjonistyczne organizacje młodzieżowe, które wydawały na hektografie pisemka w języku hebrajskim, organizacja Ha-Szomer ha-Cair wydawała pisemko dla dorosłych członków – „Ha-medura” (hebr. Ognisko) i dla młodszych „Szaagat Hakfir” (hebr. Zew lwów), „Ha-cofe” (hebr. Harcerz) dla harcerzy i „Mesiba” (hebr. Zabawa) dla całej organizacji. „Gordonia”, inna młodzieżowa organizacja syjonistyczna, wydawała podobne pisemka: „Dwarejnu” (hebr. Nasze słowo), „Alonejnu” (hebr. Nasze pisemko) i „Aspaklaria” (hebr. Zwierciadło). Do tego zestawu tytułów trzeba jeszcze dodać periodyczne druczki młodzieży gimnazjalnej w języku hebrajskim poświęcone poezji i prozie. W Słonimie ukazało się 16 takich broszurek pod tytułem „Ha-nicoc” (hebr. Iskra). Ta sama grupa uczniów wydała podobny zbiorek w języku jidysz „Bieriozke” (jid. Brzózka) oraz pięć broszurek pod ambitnym tytułem „Ha-cheder – Głos młodzieży hebrajskiej”. Pojawiała się też okazyjnie gazetka humorystyczna „Kundas” (hebr. Żart).
Żydowskie życie sportowe
Zajęcia fizyczne młodzieżowej organizacji syjonistycznej Ha-szomer Ha-cair i przykład wojskowej garnizonowej drużyny piłki nożnej, która grała na miejscowym boisku pogłębił pragnienie żydowskiej młodzieży, aby zająć się poważnie sportem. Wpisywało się to jednocześnie w młodzieżowy etos syjonistyczny, który dążył do „stworzenia Żyda z mięśniami” jako antytezy „Żyda jeszybotnika, wątłego i zgarbionego talmudysty”. Pierwszym wyrazem tej tendencji było utworzenie w mieście Żydowskiego Klubu Sportowego, skupiającego ok. 50 młodzieńców, którzy zazdroszcząc polskim żołnierzom kopania piłki, stworzyli swoją drużynę piłkarską. Wkrótce zaczęły się mecze futbolowe między Ż.K.S.-em a garnizonową drużyną WP i drużyną seminarium duchownego z Żyrowej.
Pierwszą partią, która w 1926 r. założyła klub sportowców socjalistów pod nazwą „Kraft” (jid. Siła), nazywający się później „Hapoel” (hebr. Robotnik), była partia „Poalej Syjon”. W odpowiedzi na to rewizjoniści Żabotyńskiego otworzyli klub „Trumpeldoria”, a socjaliści z Bundu prowadzili swój klub sportowy, mający piękną poetyczną nazwę „Morgensztern” (jid. Gwiazda zaranna). W 1930 r. dotarła do miasta światowa żydowska organizacja „Makabi”, do której od razu przyłączył się Ż.K.S. Powstał komitet honorowy wspierający „Makabi”, na którego czele stanął doktor Efrat. Zorganizowano zbiórkę pieniężną i szybko filia Makabi zaczęła rozszerzać swoją działalność sportową. Na początku zapisanych było 100 uczestników w sekcjach gimnastyki, kolarstwa, pływania i wioślarstwa na rzece Szczera, a zimą w sekcjach łyżwiarstwa i narciarstwa. Drużyna piłkarska „Makabi” rozgrywała regularnie mecze z pozostałymi drużynami żydowskimi, a także z drużyną wojskową, z klubem sportowym polskich urzędników, drużyną z Żyrowej i żydowskimi drużynami z okolicy. W mieście funkcjonowało poszerzone boisko garnizonowe, zgodnie z umową z wojskiem żydowskie kluby mogły na nim grać. Kiedy pokonano sprzeciw starozakonnych ortodoksów wobec meczów rozgrywanych w sobotę, na stadionie na ul. Skrobowej odbywały się regularnie co tydzień zawody, które przyciągały tłumnie żydowską młodzież, kibicującą swym drużynom. Zawody pomiędzy polskimi a żydowskimi sportowcami nie zawsze przebiegały spokojnie. Czasem futbol zamieniał się na boisku w boks. Pod koniec lat 30. XX w. w Słonimie działały cztery żydowskie kluby sportowe, w których zrzeszonych było ok. 500 członków spośród ok. 7 tys. żydowskich mieszkańców miasta.
II wojna światowa i Zagłada
W wrześniu 1939 r. do Słonima weszły wojska sowieckie. Miasto było centrum rejonu słonimskiego w obwodzie baranowickim Białoruskiej Socjalistycznej Republiki Radzieckiej. Do Słonima zaczęli przybywać liczni uchodźcy z okupowanej przez wojska niemieckie Polski. Wg danych z 30 października 1940 r., w mieście znajdowało się ponad 15 tys. uchodźców (w większości Żydów). Od razu po ustanowieniu władzy sowieckiej rozpoczęła się planowa likwidacja gmin żydowskich i instytucji religijnych oraz organizacji politycznych. W trakcie prowadzonych deportacji do oddalonych obwodów ZSSR liczba uchodźców w Słonimie znacząco się zmniejszyła. 12 kwietnia 1940 r. NKWD deportowało na Syberię ok. 1 tys. syjonistów, a kilka miesięcy później – aktywnych działaczy Bundu. Zesłani zostali także znani w Słonimie żydowscy liderzy, tacy jak doktor Szmuel Wajs, doktor Isaak Efros czy wiceburmistrz Borys Piasecki.
Słonim został zajęty przez wojska niemieckie w dniach 25–26 czerwca 1941 r. W mieście przebywało 22 tys. Żydów, co stanowiło 2/3 mieszkańców. Pierwsza akcja likwidacyjna ludności żydowskiej została przeprowadzona 14 lipca 1941 r. w odległości 7 km od Słonima. Nieopodal wsi Pietrolewicze rozstrzelano ponad 1 tys. żydowskich mężczyzn. Drugą akcję przeprowadziła służba SD 14 listopada 1941 r. Ponad 10 tys. osób, w tym wszystkich członków Judenratu, przewieziono samochodami do wsi Czepielów (12 km od Słonima) i rozstrzelano. 24 grudnia 1941 r. ogłoszono, że wszyscy Żydzi powinni przeprowadzić się do getta. Od stycznia do marca 1942 r. do getta miasta Słonima przybyli Żydzi z Dereczyna, Gołynki, Bytenia, Iwacewiczów i Kosowa. W słonimskim getcie utworzono organizację konspiracyjną – Komitet Antyfaszystowski. Pod nadzorem Niemców i policji więźniowie getta musieli naprawiać i czyścić broń. Konspiratorzy wynosili pojedyncze części broni, granaty, ładunki, karabiny, mundury do miejsc, w których pracowali Żydzi. W skład podziemnej organizacji wszedł niemiecki Żyd inż. Erich Sztein, który kierował pracownikami łagru, co znacząco ułatwiało gromadzenie broni. Po nawiązaniu kontaktu z partyzantami zaczęto wysyłać do lasu partie broni, ciepłej odzieży, mydło, sól, radioodbiorniki. Pomoc w wysyłce lekarstw dla partyzantów nieśli doktor Abram Blumowicz i doktor Orlińska. Działacze podziemia zaczęli pojedynczo oraz w niewielkich grupach uciekać z getta do lasu.
Trzecia akcja likwidacji ludności żydowskiej została przeprowadzona od 29 czerwca do 15 lipca 1942 r. w Pietrolewiczach. Działacze podziemia w getcie stawili zbrojny opór, skutkiem czego ośmiu Niemców zabito, a siedmiu raniono. Ponad 70 uzbrojonych młodych Żydów zostało przyjętych do oddziału partyzanckiego imienia Szczorsa, pozostali zorganizowali „rodzinny obóz”. W trakcie trwania akcji zamordowano ok. 10 tys. Żydów. W tzw. małym getcie pozostawiono 700 mężczyzn i 100 kobiet. W grudniu 1942 r. rozstrzelano ostatnich, pozostawionych przy życiu więźniów getta. Ze słonimskiego getta uratowało się ok. 400 osób.
Miejsca pamięci
W 1964 r. ustawiono12-metrowy obelisk na miejscu egzekucji więźniów słonimskiego getta w czerwcu–lipcu 1942 r. we wsi Pietrolewicze na uroczysku Krzywa Góra. W 1967 r. wzniesiono stele na cześć poległych na Czepielewskich Polach i nieopodal szosy Słonim – Baranowicze. W 1979 r. wzniesiono stelę na uroczysku Morgi, z prawej strony drogi Słonim – Derewnaja, gdzie w 1942 r. rozstrzelano i pochowano ok. 2 tys. Żydów. W 1994 r. otworzono miejsce pamięci na terenie byłego cmentarza żydowskiego przy ul. Brestskiej, zniszczonego w czasach ZSRR. Pomnik upamiętniający zamordowanych Żydów Słonima i okolic zaprojektował Leonid Lewin. Za pomnikiem można odnaleźć nieliczne pozostałości nagrobków. Nie pozostał żaden ślad po pozostałych dwóch cmentarzach żydowskich Słonima – przy ul. Szkolnej (w pobliżu synagogi) i przy ul. Gorkiego.
Warto zobaczyć
- Synagoga Główna (XVII w.), ul. Sowieckaja 1
- Dawna synagoga (XX w.), ul. Komunistyczna 26
- Cmentarz żydowski (XVIII w.), ul. Brestska
- Ratusz (poł. XVIII w.), ul. Sowieckaja 6
- Słonimskie Rejonowe Muzeum Krajoznawcze im. I.I. Stabrowskiego, pl. Lenina 1
- Kościół św. Andrzeja Apostoła (1770–1775), pl. Lwa Sapiechy
- Kościół Niepokalanego Poczęcia Maryi Dziewicy (1645), ul. Pierwomajskaja 11
- Cerkiew św. Trójcy (XVII w.), ul. W. Krajnego 23
Okolice
Albertyn (w granicach miasta): zespół architektury pałacowo-parkowej (XIX w.); w skład kompleksu wchodzą: dworek szlachecki, oficyna, budynki gospodarcze (stajnia, wiatrak i inne), rzeźby, park widokowy z jeziorem
Żyrowice (11 km): klasztor bazylianów i Sobór Zaśnięcia Matki Bożej (XVII w.)
Synkowicze (12 km): najstarsza na Białorusi cerkiew obronna św. Michała Archanioła (1. poł. XVI w.); zabudowa dawnego folwarku i gorzelni
Jeziernica (26 km): cmentarz żydowski (XIX w.) z fragmentami zniszczonych nagrobków
Palonka (30 km): cmentarz żydowski (XVIII w.), cerkiew św. Mikołaja Cudotwórcy (1924)
Byteń (30 km): cmentarz żydowski z ok. 100 nagrobkami (XIX/XX w.); cerkiew Zaśnięcia NMP (XVII w.)
Dereczyn (34 km): cmentarz żydowski z ok. 150 macewami; neogotycki kościół Wniebowzięcia NMP (pocz. XX w.); dawna plebania i brama na cmentarz katolicki; pomnik na masowych grobach z II wojny światowej; cerkiew Przemienienia Pańskiego